Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi zbych741 z miasteczka Poznań. Mam przejechane 38722.95 kilometrów w tym 7333.62 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.22 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl Sezon 2016 button stats bikestats.pl Sezon 2015 button stats bikestats.pl Sezon 2014 button stats bikestats.pl Sezon 2013 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy zbych741.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Sezon 2015

Dystans całkowity:922.45 km (w terenie 180.10 km; 19.52%)
Czas w ruchu:34:38
Średnia prędkość:26.63 km/h
Maksymalna prędkość:63.80 km/h
Suma podjazdów:5442 m
Maks. tętno maksymalne:181 (101 %)
Maks. tętno średnie:162 (90 %)
Suma kalorii:15530 kcal
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:54.26 km i 2h 02m
Więcej statystyk
  • DST 34.10km
  • Teren 34.10km
  • Czas 01:35
  • VAVG 21.54km/h
  • VMAX 39.00km/h
  • Podjazdy 131m
  • Sprzęt CUBE REACTION GTC PRO
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

IV Otwarte Mistrzostwa w Kolarstwie Górskim i Przełajowym - WIÓREK

Niedziela, 27 września 2015 · dodano: 27.09.2015 | Komentarze 0

Wiórek-Ogórek-Kiszka-i Sznurek ... O nie...
Wiórek okazał się trudny,było dużo piachu ,korzeni i zakrętów - w połączeniu - wybijało z rytmu...
Do tego zaliczyłem jedną glebę i się pogubiłem...

Start bardzo udany i jadę w drugiej grupie razem z Marcinem. Na siódmym kilometrze na odcinku piaskowym mnie zarzuca i tracę kontakt z grupą z którą jechałem,próbuję dojść ale w pojedynkę nie daję rady...
Pod koniec pierwszej rundy dochodzi do mnie Piotr Niewiada i jeszcze jeden biker i tak wpadamy na pierwszy punkty kontrolny...
Jak sprawdziłem to miałem dobre miejsce - 16 open -
Po wjeździe na drugą rundę dobrze nam się jedzie,aż nagle coś nie pasuje - trasa bez żadnych oznaczeń,strzałek... POMYLILIŚMY TRASĘ!!! Nadłożyliśmy 1km. hmm...
-Po powrocie na właściwa trasę zaczyna się gonitwa za bikerami którzy nas w tym czasie wyprzedzili...
-Na tym samym odcinku co na pierwszej rundzie mnie zarzuciło tym razem zaliczyłem glebę ...
-Nim wpadłem na metę udało się dogonić i wyprzedzić 5 bikerów,ale przez pomyłkę trasy straciłem dużo pozycji,mogło być lepiej,ale tak i tak wynik nie jest zły...

Wyniki:
Czas: 01:35:48
Miejsce M40 : 7 \ 26
Miejsce Open: 23 \ 89
Strata do najlepszego w M4: 00:13:55
Strata do najlepszego w open : 00:17:19




Kategoria Sezon 2015


  • DST 120.00km
  • Czas 03:18
  • VAVG 36.36km/h
  • VMAX 57.80km/h
  • HRmax 177 ( 98%)
  • HRavg 156 ( 87%)
  • Kalorie 2503kcal
  • Podjazdy 292m
  • Sprzęt B'twin Mach 700
  • Aktywność Jazda na rowerze

Poznań Bike Chalenge 2015

Niedziela, 13 września 2015 · dodano: 14.09.2015 | Komentarze 2

Zacznę o tego że plan na ten wyścig miałem taki aby ostro wystartować i załapać się do dobrej grupy... i ten plan zrealizowałem w 100%,jadę w drugiej grupie ,ale później już nie było tak wesoło... do około 30km. dwa razy musiałem ostro hamować przez kraksy więc stwierdziłem że spłynę na koniec grupy - będzie bezpiecznie.... i to był błąd - bezpiecznie może było,ale na 40km zaczęło ostro wiać z boku i grupa zaczęła się rwać.
Zostałem z kilkoma "kolarzami" - krzyczę SPAWAMY!!! i zostałem sam... Cisnę na maksa - zostało mi 10metrów - ostro zawiało i spuchłem... :(
Grupa odjechała...
Nadal jadę sam,ale stwierdzam że to bez sensu samemu cisnąć - czekam na grupkę z której odjechałem i tak większość trasy pokonujemy razem...

Na punkcie kontrolnym brakowało mi do "mojej" grupy 1 minuta... a na mecie strata wynosiła już 10min. ...
Jaka grupa taki wynik...

Finisz był ostry...

Start i cisnę do przodu...


Wyniki:
Dystans: 118km.
Czas: 03:18:05
Miejsce M40 : 25 \ 141
Miejsce Open: 190 \ 1738
Strata do najlepszego w M4: 00:28:59
Strata do najlepszego w open : 00:29:00
Kategoria Sezon 2015


  • DST 31.41km
  • Teren 18.00km
  • Czas 02:45
  • VAVG 11.42km/h
  • Podjazdy 1115m
  • Sprzęt CUBE REACTION GTC PRO
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rowerem na Śnieżkę

Niedziela, 6 września 2015 · dodano: 10.09.2015 | Komentarze 2

Zacznę od tego że kilometry o wjazd i zjazd...

Śnieżka Extreme czyli "Rowerem na Śnieżkę"
Pogoda w ten dzień się załamała i od rana temperatura w Karpaczu poniżej 10'C i pada deszcz...
Organizator straszy ze na Śnieżce coraz gorzej i zaczyna padać śnieg i wiatr w porywach 70km/h!!!

Start honorowy z pod Restauracji "Liczyrzepa" do "Bachusa" - od tego momentu start ostry...
Początek idzie mi nawet dobrze i zaczynam wyprzedzać sporą ilość uczestników (jakoś się zagapiłem i startowałem prawie z samego końca),pierwszy konkretny podjazd czyli pod "Orlinek",o dziwo podjechałem bez problemu... ;)

Od "Wang" zacząłem stosować swoją metodę - "klapy na oczy",i jechać swoim tempem... ;)
Dzięki temu dojechałem na szczyt bez schodzenia z roweru!!! :)

Pogoda z kilometra na kilometr robiła się coraz gorsza,pod "Szczecha Akademicką" po raz pierwszy odczułem zapowiadane podmuchy wraz ze śniegiem z deszczem... masakra... jeszcze w takich warunkach nie jechałem...

Do samego szczytu towarzyszył nam wiatr,deszcz na zmianę ze śniegiem...

Na szczycie byłem tak zmarznięty że nie mogłem założyć kurtki...
Jak się uporałem z kurtką zacząłem  schodzić do "Domu Śląskiego"
W schronisku próbowałem się trochę rozgrzać,bo ręce strasznie bolały (rękawiczki na rekach zamarzły)

Po 10 min. pojechałem z pierwszą grupą do Karpacza...
p.s.
Do późnego wieczora nie mogłem się pozbyć bólu rąk... :/







Wyniki:
Dystans: 16km.
Czas: 01:29:27
Miejsce M40 : 31 \ 91
Miejsce Open: 125 \ 338
Strata do najlepszego w M4: 00:26:17
Strata do najlepszego w open : 00:34:28
Kategoria Sezon 2015


  • DST 68.00km
  • Czas 02:38
  • VAVG 25.82km/h
  • VMAX 63.80km/h
  • HRmax 168 ( 93%)
  • HRavg 149 ( 83%)
  • Kalorie 2190kcal
  • Podjazdy 1503m
  • Sprzęt CUBE REACTION GTC PRO
  • Aktywność Jazda na rowerze

VI Maraton Liczyrzepa

Sobota, 5 września 2015 · dodano: 10.09.2015 | Komentarze 0

Na ten maraton zapisałem się spontanicznie,ponieważ w Karpaczu miałem tylko jechać na "Rowerem na Śnieżkę"...
Nie wiedziałem czego mogę się spodziewać,ponieważ moje opony 29 2,25 nie nadają się za bardzo na szosę... ;)
Do tego nigdy nie ścigałem się na ulicznym górskim wyścigu w ruch otwartym!
Moja grupa startowa (10 osób) wystartowała o dziesiątej i gdy wyjechaliśmy z Karpacza było nas tylko dwóch... a na pierwszym większym podjeździe za Kowarami zostałem już sam!!! W tym momencie pomyślałem ze może być dobry wynik... ;)
Większość trasy jadę sam i to właśnie kosztowało mnie dużo sił...
Na 15km do mety zaczynałem odczuwać mały kryzys.. :(
Na metę dojeżdżam jako trzeci i zaczynam czekać na wyniki zawodników innych grup...
Jak zobaczyłem wyniki to się wkurzyłem bo okazało się że w kat. wiekowej jestem 4 i przegrałem pudło o 3 sekundy!!! :(
Już chyba lepiej być dziesiąty i przegrać o 3 minuty... ;)


Wyniki:
Czas: 02:38:59
Miejsce M40i: 4 \ 17
Miejsce Open: 75 \ 192
Strata do najlepszego w M4: 00:00:03
Strata do najlepszego w open : 00:32:55

Kategoria Sezon 2015


  • DST 34.00km
  • Teren 30.00km
  • Czas 01:11
  • VAVG 28.73km/h
  • VMAX 59.00km/h
  • HRmax 174 ( 97%)
  • HRavg 160 ( 89%)
  • Kalorie 1077kcal
  • Podjazdy 293m
  • Sprzęt CUBE REACTION GTC PRO
  • Aktywność Jazda na rowerze

BikeCrossMaraton - Stęszew

Niedziela, 23 sierpnia 2015 · dodano: 23.08.2015 | Komentarze 2

Jeden z szybkich,nie - bardzo szybkich maratonów jakich brałem udział...
Początek wkurzający przez "kurwidołki" ;)
Chociaż były trzy fajne podjazdy to tak i tak było bardzo szybko...
Do tego po 1km. od startu czułem się jak górnik - tak się kurzyło... bardzo kurzyło!!! :)

Wyniki:
Czas: 01:10:49
Miejsce M40 : 11 75
Miejsce Open: 72 482
Strata do najlepszego w M4: 00:06:17
Strata do najlepszego w open : 00:07:29


Kategoria Sezon 2015


  • DST 31.00km
  • Teren 25.00km
  • Czas 01:07
  • VAVG 27.76km/h
  • VMAX 55.50km/h
  • HRmax 177 ( 98%)
  • HRavg 162 ( 90%)
  • Kalorie 983kcal
  • Podjazdy 220m
  • Sprzęt CUBE REACTION GTC PRO
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

BikeCrossMaraton - Suchy Las

Niedziela, 9 sierpnia 2015 · dodano: 09.08.2015 | Komentarze 8

Wczoraj podczas upału myślałem że sobie dziś odpuszczę i pojadę "wycieczkowo"... ale jak stanąłem na linii startu to nie było mowy o żadnym odpuszczaniu,chociaż temperatura dziś znów dawała się we znaki...
Od startu dzisiaj dobrze się jechało,trzymałem tempo i chyba się pozbyłem pecha... ;) Żadnego zerwanego łańcucha,gleby,szlifów... Uff... :)
Wyniki:
Czas: 01:07:56
Miejsce M40 : 15 \ 80
Miejsce Open: 90 \ 442
Strata do najlepszego w M4: 00:07:44
Strata do najlepszego w open : 00:09:20




Kategoria Sezon 2015


  • DST 81.90km
  • Czas 02:50
  • VAVG 28.91km/h
  • VMAX 54.80km/h
  • HRmax 181 (101%)
  • HRavg 143 ( 79%)
  • Kalorie 1451kcal
  • Podjazdy 257m
  • Sprzęt B'twin Mach 700
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kolarski Czwartek 3

Środa, 8 lipca 2015 · dodano: 08.07.2015 | Komentarze 0

Dystans to dojazd,wyścig i powrót...

W trakcie dojazdu nie mogłem się rozkręcić i pomyślałem że będzie dzisiaj ciężko...    i się nie pomyliłem...
Na torze termometr w liczniku pokazywał ponad 33'C !!! To nie dla mnie... jak jest po wyżej 30'C.to ja jakoś strasznie to odczuwam... :/
Start dość spokojny,ale pod koniec pierwszego kółeczka peleton szarpną i czułem że jeszcze raz,dwa razy tak szarpnie będzie źle...
Takie szarpnięcia wytrzymałem do trzeciego okrążenia i odpadłem :/
Odpadły ze mną jeszcze 4 osoby...
Współpraca nam się układała,ale jak ja wychodziłem na zmiany to później musiałem czekać na zmianę ponieważ odstawiałem ich na 5-10m. ...
Samemu nie chciało mi się kręcić,bo bym się zajechał... Przed startem opróżniłem już jeden bidon a drugi szybko się kończył bo temp.nie odpuszczała!
Na ostatnim okrążeniu odrywam się od grupy,doganiam jeszcze dwie osoby i samotnie wjeżdżam na metę na której stoi karetka i zabiera dwóch kolarzy z kraksy która była na mecie!!! :(

Powrót na oparach - ciężko - bomba!




Wyniki:
Miejsce M40: 22
Miejsce Open: 65


CAD avg: 90

Kategoria Sezon 2015


  • DST 6.10km
  • Teren 3.00km
  • Czas 00:13
  • VAVG 28.15km/h
  • VMAX 46.70km/h
  • Sprzęt CUBE REACTION GTC PRO
  • Aktywność Jazda na rowerze

BikeCrossMaraton - Mosina

Niedziela, 28 czerwca 2015 · dodano: 28.06.2015 | Komentarze 7

Grrrr.... Aaaaa.... Hmm...
Innych słów nie będę pisał które miałem na języku i w głowie na 6km.
Start z drugiego sektora,ale od razu przebijam się do przodu...
Na podjeździe jest przede mną  około 40-50 osób i nadal przesuwam się do przodu...
Jak zbliżam się do feralnego 6km. zaczynam krzyczeć LEWA... i tyle mi zostało z wyprzedzania,pod nogą usłyszałem trzask i o mało się nie wyglebiłem... patrze i łańcucha nie ma... Rower rzuciłem w krzaki i poszedłem szukać łańcucha...
Niestety nie udało się go skuć - pin się wygiął  :(


Kategoria Sezon 2015


  • DST 53.00km
  • Czas 01:16
  • VAVG 41.84km/h
  • VMAX 53.50km/h
  • HRmax 170 ( 94%)
  • HRavg 154 ( 86%)
  • Sprzęt B'twin Mach 700
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Poznań Cycling Maraton

Niedziela, 21 czerwca 2015 · dodano: 21.06.2015 | Komentarze 4

Co by tu napisać...

-Najbardziej udany start w mojej karierze.... !!!!! :)
-Pierwsze PUDŁO!!! :)


Wyniki:
Miejsce Open: 4 \ 51
Miejsce M40: 2 \ 10
Strata do najlepszego w M4: 00:00:39
Strata do najlepszego w open : 00:01:51


Kategoria Sezon 2015


  • DST 90.00km
  • Czas 02:37
  • VAVG 34.39km/h
  • VMAX 59.30km/h
  • HRmax 174 ( 97%)
  • HRavg 155 ( 86%)
  • Kalorie 2190kcal
  • Podjazdy 320m
  • Sprzęt B'twin Mach 700
  • Aktywność Jazda na rowerze

X LMR Bikefun Maraton

Sobota, 6 czerwca 2015 · dodano: 06.06.2015 | Komentarze 0

Zacznę od tego że Pech 2015 nadal mi nie odpuszcza... :(
Dziś znów zaliczyłem glebę,w wyniku której łańcuch zaklinował się między korbą a przerzutką,oraz zakleszczył się tylni hamulec...  walka z tym trwała tak długo że mój peleton mi odjechał i kolejna duża grupa także mnie minęła... :(

W tym roku przeciwieństwie do ubiegłorocznego startu zamiast deszczu był upał który dawał się już przed startem we znaki...
Start z drugiego sektora czyli wszyscy na łapu capu...
Przebijam się do przodu i łapie się do dobrej grupy z którą ciągniemy 40km. i łapiemy co chwila po kilka osób którzy odpadają z pierwszego peletonu.

Między czasie widzę dwie porządne gleby które udaję mi się samemu uniknąć...

Po 60km. nasza grupa liczy już z 100-150 osób i dochodzi nas duża grupa której jest "jacgol",chwile gadamy i mówię mu jeszcze że trzeba uważać na gościa który jeździ po całej szosie... mija kilka sekund i ten właśnie gość ostro hamuję i wjeżdża we mnie!!! Hmm... :(
Jak się pozbierałem i wyrzuciłem z siebie co o nim myślę,zabrałem się za naprawę zaklinowanego łańcucha... Wsiadam na rower a on nie chce jechać,okazuje się że hamulec trze o koło... po kilku próbach wyginania hamulca - udaje się,ale czasu mija wuchta nie mówiąc już o ilości bikerów którzy mnie wyprzedzili!!! :/
Od tego momentu walczę aby dojść do jakieś grupki,w końcu się udaję... na ostatnim kilometrze odrywam się od nich i dościgam jeszcze jednego gościa,ale jestem już tak ujechany pogonią że mi odjeżdża i samotnie wpadam na metę... :)




Teraz trzeba zapić szlify które mam już po prawej i lewej stronie...



Wyniki:
Miejsce Open: 394  \  752
Miejsce M40 sz.: 96  \  148
Strata do najlepszego w M4: 00:26:22
Strata do najlepszego w open : 00:27:15

CAD avg: 90
Kategoria Sezon 2015